Rdest

Na stronie Radiowego Centrum Kultury Ludowej Polskiego Radia można przedpremierowo posłuchać naszego najnowszego utworu.

Rdest to pierwsza jaskółka płyty familijnej, nad którą pracujemy.

muzyka: Michał Żak
słowa: Marcin Żytomirski

Raz rdest poczuł temperament
by do miasta iść na lament
znów wakacje spędzam w suszy
niech rząd tęgą głową ruszy.

Lecz rozleniwione pędy
były głuche na komendy.
Wyrwać się dziś nie dam rady –
myśli rdest – wyślijmy zwiady.

Kisną na łąkach humory
wrzenie fauny, protest flory
kisną na łąkach humory
protest flory – strajk!

I rdest na malinę zerka:
Rdzawa pani! Do lusterka!
Radzę miastem wstrząsnąć teraz
nim od skwaru zwiędnie cera.

Badylarzu! Świńska trawo!
– lży malina lecz jej słabo
bo jak się nie zarumieni
straci respekt wśród zieleni.

Kasztan swoją poczuł szansę
na malinowe romanse:
Już działania rozpoczynam
blisko rządu mam kuzyna.

Od lat szumi na Jazdowie,
jak narobić szumu, powie.

Rzecze kuzyn, stare drzewo:
Rosłem w prawo, rosłem w lewo
trzeba mądrze, damy radę
tylko zaświećmy przykładem.

Rwą włos warszawiacy z głowy
W środku lata kasztan płowy!
To dla kraju żółte światło!
Działaj rządzie, póki łatwo!

A rdest jak leżał, tak leży
myśląc: Nikt mi nie uwierzy
ale jaka satysfakcja
świat ratować na wakacjach!